Monthly Archives: Luty 2006

Łeb ukręcę, zaraza!

Siedzę przy kompie i staram się jak najciszej uderzać w klawisze.
Geralt śpi. Po nockach…
Ale ptaki mają własny pogląd na to, kiedy należy spać. Falistki jeszcze da się zignorować, ale Chiko (nimfa) już nie. A on właśnie dziś stwierdził, że poskrzeczy…
Łeb ukręcę debilowi, bo ani prośbą, ani groźbą… nic… tylko „srreeek!” i „skrrrreeeek!!”
Łeb ukręcę, wypcham psimi chrupkami i dam kotom na pożarcie…

6 Komentarzy

Filed under papużki, życie