Monthly Archives: Listopad 2009

Powrót na studia

Człowiek uczy się przez całe życie.
Bezspornie się zgadzam z tym powiedzeniem. Aby się zgodzić jeszcze mocniej i dobitniej, za namową koleżanki zapisałam się na studia.
Studia tyczą informatyki i tego, jak ją przybliżać innym.
Po pierwszym zjeździe jestem nieco zawiedziona. Nudy. Powtarzanie tego, co już na „atarynkach” w podstawówce się uczyłam, a utrwalałam w liceum już na „ajbijemach”. Nihil novi… nudno, ciemno, ponuro i do domu daleko. Przynajmniej zabawa była na laboratoriach – chwila na zrobienie zadania i reszta czasu do dyspozycji własnej.
Owszem, są na roku tacy, którzy wiedzą chociaż, gdzie się włącza komp, jak odpala programy i je używa (w wersji okrojono-podstawowej), ale nic ponad. Przeciętny uczeń podstawówki wie więcej.
Mam nadzieję, że kolejny zjazd okaże się być ciekawszym, bo jak na razie, to czuję, iż czas poświęcony, to czas stracony…

3 Komentarze

Filed under podróże, życie